Historia bez happy endu, a może jednak?

Historia bez happy endu, a może jednak?

Robiłam porządek ze zdjęciami na dysku (mam syndrom ciągłego braku miejsca czy to na telefonie czy w chmurze) i znalazłam zdjęcie, na którym pierwszy raz dotknęłam swojej książki. Kilka kartonów, zapach papieru, totalnie nowe doświadczenie i początek czegoś. Tyle...
Przestałam się siebie wstydzić

Przestałam się siebie wstydzić

Właściwie to nie wiem, jak to się stało. Kiedy to zaszło aż tak daleko. Niepostrzeżenie ta nić zaczęła się pętlić wokół mnie, robiąc się coraz sztywniejszą i silniejszą. Supełek po supełku, dzień po dniu. Zdegradowałam siebie. W każdym kawałku. Spięcie, byle nikt nie...
Jestem zmęczona

Jestem zmęczona

Poprzedni rok szkolny dosłownie przeciorał mnie na całego. To była pierwsza klasa mojego syna. Nowa szkoła, nowe zasady, wszystko nowe. Na dodatek szkoła systemowa, co szczególnie mnie gryzie. Jednak po przeanalizowaniu naszych możliwości oraz potrzeb, ta szkoła była...
Będę szczera, nie tak to miało być

Będę szczera, nie tak to miało być

Dobra, a zupełnie szczera, to jest do dupy. Nie chce mi się, już nie umiem? Jakoś się zatopiłam, zawarstwiłam, wpadłam w małą przestrzeń, w której trochę ruchu jest, ale nawet rąk nie da się swobodnie wyprostować. Jakby to porównać do smaku to… nijaki, obojętny,...